Dyfuzor zapachowy

Któż nie lubi pięknych zapachów? Biorąc pod uwagę, że w domu i w pracy spędzamy większość przeważającą część życia, oczywistym staje się, że staramy się zadbać o to, by w obu tych miejscach otaczał nas jak najprzyjemniejszy aromat.

O ile w biurach często stosujemy odświeżacze powietrza w aerozolu, o tyle w domach sięgamy po nieco bardziej wyrafinowane – i naturalne – metody. Jeszcze nie tak dawno prawdziwą furorę robiły popularne kadzidełka czyli aromatyczne patyczki, które wystarczy podpalić, by po chwili zapełniły pomieszczenie egzotyczną wonią.

Dziś coraz większym powodzeniem cieszą się dyfuzory zapachowe. Pod tą tajemniczą nazwą kryje się rozwiązanie genialne w swej prostocie i bardzo skuteczne. Dyfuzor zapachowy to nic innego, jak zestaw trzcinowych – a konkretnie: ratanowych – patyczków, które zanurza się w specjalnym olejku eterycznym. Pałeczki zapachowe wstawione do niewielkiej buteleczki wchłaniają znajdujący się w niej aromatyczny płyn, a następnie – parując – wydzielają piękny zapach.

Sam zbiornik na substancję zapachową może być w zasadzie dowolnym naczyniem ze szkła. Ważne jest jedynie, aby posiadał dość wąską szyjkę, co zapobiega nadmiernemu ulatnianiu się zapachu. Gama olejków dostępnych na rynku jest olbrzymia, zatem wybór takiego, który napełni dom naszym ulubionym aromatem, nie powinien być żadnym problemem. Warto jednak przetestować kilka zapachów, bo nie każdy w każdych warunkach będzie równie trwały.

Co istotne – gdy aromat zaczyna być za mało intensywny, wystarczy… obrócić patyczki zapachowe: gdy ich końce zanurzone dotąd w olejku znajdą się na zewnątrz, aromat powróci ze zdwojoną siła!

Osoby przyzwyczajone dotąd do kadzidełek lub świec zapachowych często pytają, jak długo działa dyfuzor zapachowy. Niestety, na to pytanie trudno jest odpowiedzieć jednoznacznie. Wszystko zależy tak naprawdę od dwóch czynników. Po pierwsze: od jakości olejku eterycznego – dziś olejki wytwarzane są przez różnych producentów i mogą bardzo różnić się trwałością oraz intensywnością. Po drugie natomiast: od ilość używanych jednocześnie patyczków – im jest ich więcej, tym więcej olejku paruje, a tym samym więcej się go zużywa.

Można jednak uznać, że dyfuzor zawierający 200 mililitrów olejku, w którym zanurzone są 3-4 pałeczki zapachowe, będzie wypełniał nasz dom przyjemnym aromatem przez 3, a może nawet 4 miesiące!

[Głosów:1    Średnia:5/5]
PODZIEL SIĘ
Poprzedni artykułŚwieczki zapachowe: Magia ognia i… bekonu
Następny artykułDekoral kończy 18 lat!
Redakcja Urzadzajmy.pl
Pasjonatka interior designu, czyli urządzania wnętrz. Zaczynała we wczesnych latach 2000 i do dnia dzisiejszego rozpoczynając kolejny projekt cieszy się jak małe dziecko :)

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Please enter your comment!
Please enter your name here